„Czas na Sabat – wizyta na Łysej Górze ” - wspomnienia z wycieczki.
29 sierpnia 2022 r. wyruszyliśmy na sześciodniową wycieczkę w Góry Świętokrzyskie. Jak było? Odpowiedź na to pytanie zawiera tekst powycieczkowej piosenki z rymami "częstochowskimi" (za co serdecznie przepraszam, ale trudno tworzyć gdy tyle wrażeń i ciągle coś się dzieje).
Sierpnia dwudziestego dziewiątego z rana
wyrusza na „Sabat” kompania kochana.
Wiezie z sobą czapki, miotły i spódnice,
będą robić czary siostry czarownice.
Najpierw do Zagnańska, do Bartka ruszamy
i popodpierane drzewo uwieczniamy.
W Skorzeszycach nocleg mamy załatwiony,
śpimy przy kościele, będą dzwonić dzwony.
W pokojach ciasnota, meble przestawiamy,
walizki z ciuchami pod łóżka wstawiamy.
Łazienka zrobiona chyba dla krasnali,
schylisz się nad zlewem, zadek we drzwi wali.
Obiadokolacja wprawia nas w zdumienie,
wyliczone plastry – to nasze jedzenie.
Dnia drugiego Kielce od rana zwiedzamy,
Karczówkę, Kadzielnię, Pałac zaliczamy.
Katedra i spacer „Sztrase” Sienkiewicza,
przechadzka po parku pana S. Staszica.
W trzeci dzień wycieczki w góry wyruszamy,
no i w czarownice wnet się zamieniamy.
Najpierw Łysą Górę lekko zdobywamy,
potem na Łysicę dziarsko się wspinamy.
Jeszcze w Świętym Krzyżu „zdrowaśki” walimy
i o szklane domy sobie zahaczymy.
Dnia czwartego z rana do Rytwian ruszamy,
„Złoty las” pustelnię tutaj oglądamy.
Potem w Kurozwękach w pałacu wizyta,
a Bożenkę Rumian sam właściciel wita.
W polskim Carcassonie, Szydłowie mieścinie,
kupujemy śliwki, ona z tego słynie.
Po kolacji „Sabat” siostry się zleciały
i miotłami w tańcu nieźle wywijały.
A czart W. Czajkowski choć miał róg złamany,
innym atrybutem kusił czarne damy.
Siostra Jaga - Basia wróżby nam zrobiła
i świetlaną przyszłość ludziom wywróżyła.
W piąty dzień wycieczki Jaskinię Raj mamy
i piękne nacieki wszyscy podziwiamy.
Potem są Chęciny, ruiny zamkowe,
Tokarnia, Podzamcze to stare i nowe.
Dnia szóstego z rana Oblęgorek mamy,
pałacyk jest cudny, więc w zachwyt wpadamy.
Grupa wycieczkowa bardzo grzeczna była,
nie kręciła nosem i nie marudziła.
Za to uczestnikom pięknie dziękujemy
i swoje usługi na zaś promujemy.
Tekst: Teresa Hernet
>>zobacz galerię
data publikacji: 2022-10-25